Bash X-21

[Infernal]

Sölve: Emzo, Ty żywiesz
Enzo: no bo ja jestem gruby
Enzo: nie ma tyle apapów, żeby mnie powalić
Sölve: Dzięki temu masz +10 do odporności na zimno
Enzo: od psychiatrełe też muszę następnym razem wziąć jakąś końską dawkę tych ssri, bo jeszcze skończę jak Alchemik z Leninem jako życiowym guru
Sölve: Lepiej SNRI
Enzo: nie, bo ssri działają też na przedwczesny wytrysk, po nich mogę dłużej patrzeć na fejsikowy tryptyk Miski
Sölve: Trochę parsknąłem
Enzo: i snri gorzej reagują z alkoholem, niż ssri. Miska, Caleb, no mam leki dobrane pod forum

 

[Sölve]

Enzo: ♪Kiedy byłem, kiedy byłem małą Miską, hej!♪
Enzo: ♪Wziął mnie ojciec, jeden z dwojga, i tak do mnie rzekł♪
Enzo: ♪Głosem penisa się kieruj. Tylko męski odbyt liczy się!♪

 

[Infernal]

Ropasiak: Jest w ogóle możliwość wykopania kogoś z mieszkania jak nie płaci? Pamiętam, że kiedyś było o tym głośnio, a teraz nie wiem czy przepisy się zmieniły
Enzo: Umowa kupna-sprzedaży, ale nie wiem kto Ci tę bejcę weźmie

 

[Infernal]

Enzo: chciałbym być obieraczką do kartofli
Missile: chciałbym być kartoflem
Enzo: ale Ty już jesteś bez skórki, żydku

 

[Missile]

Lenny Weisstein: O kurwa Leeter
Lenny Weisstein: Z banku go wyjebali?
Infernal: Chyba spermy, zjadał zapasy.

 

[Infernal]

Podobło mnie się.

Leeter: >Ropasiak mieszka w Gdańsku
Leeter: Mam się, kurwa, bać?
Missile: Ropas ma już anemię z niedożywienia, może Ci co najwyżej wpierdolić tynk z bloku.

 

[Infernal]

Solve: Dej dla wujka Sölvego lynka do descorda
Enzo: Było nie łajpać SB, niczym Miller polskiego budżetu
Solve: SB się samo łajpuje, boonie
Enzo: a alkohol sam się wlewa Calebu do pyska

 

[Leeter]

Lenny Weisstein: Jaki kraj taki Hitler, kaczka to max co może u was być.
Infernal: Na zmywak, polski śmieciu.
Lenny Weisstein: morda psie
Lenny Weisstein: Na zmywaku to cię robili, co najlepsze spłynęło w rury
Missile: Byłem przy tym, tą rurą był mój przełyk.
Infernal: Potwierdzam, był, mama pokazywała mi zdjęcia.
Enzo: Gardzę Wami, heteroseksualiści.

 

[Infernal]

Enzo: mam spermę w bucie
MCaleb: Wytrzep.
Enzo: to będę miał jeszcze więcej

 

[Infernal]

Enzo: w sumie to dalej nie wiadomo co to jest ten Crimson, a może to po prostu odrodzony Alchem?
Sölve: Chuj wi
Sölve: Missile, wypowiedz się
King Crimson: Ta, reinkarnowany kurwa
King Crimson: Ja to ja, al to trup
King Crimson: nie mam rymu, to chlup w dziób
Enzo: ale to może być taka metafora, jak Konrad i Gustaw. Alchemik "umar", został Crimson
Lenny Weisstein: Też umrzyj, może zostanie coś fajniejszego