Lista postów w wątku Piekłośpiewa

  1. Awatar użytkownika MCaleb

    MCaleb

    Hellsing.

    Koń jaki jest - każdy widzi. Jest to jedna z najbardziej popularnych serii animu tego wieku, zamykająca się w 10 tomach mangi, jednym spin-offie będącym prequelem (Hellsing: The Dawn of War), 13 epizodach TV oraz 13 odcinkach OVA.
    Oryginalnie powstała jako pierwsze "poważne" dzieło Hirano Kouty, jako że wcześniej rysował głównie komiksy erotyczne. Co ciekawe, część postaci odgrzanych do Hellsinga po raz pierwszy pojawiła się właśnie na kartach hentajców. Tak, nawet Major.

    Seria opowiada o wesołym wampirku, któremu po stworzeniu własnego państwa (spoiler: swoich poddanych morduje) obija mordę (dość dosłownie) Belmont Abraham Hellsing, po czym wsadza w trumienkę i przewozi nielegalnie do Brytanii. Lata później ów wampirek zostaje z niej wyjęty i bierze udział w Drugiej Wojnie Światowej, gdzie spotyka się po raz pierwszy z ukrytą opcją niemiecką, która to z kolei zostaje głównym nemezis serii. Ale zanim sama seria się zacznie, wampirek zostaje ponownie zamknięty, tym razem w piwnicy (murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść). Po uzyskaniu wolności pierwsze co robi, to znajduje cycatą policjantkę i robi z niej wampira. W sumie mu się nie dziwię.

    Tak jak animacja Hellsing OVA - zwana również Hellsing Ultimate - łączy mangę oraz prequel/spin-off w całość, Hellsing TV powstał zanim seria została ukończona. Dlatego też autor zaserwował nam importowanego nosferatu - Anonima Incognito zamiast standardowych nazistów w roli głównego złego. Jednak co ciekawe istnieje w animacji ukłon do głównych zamierzonych złych.
    Pokaż / ukryj spoiler
    Podczas zbliżenia na freak chip:
    Obrazek


    Warto również wspomnieć o dość ambitnym projekcie stworzenia wersji abridged dla Hellsing Ultimate, tworzonym przez Team Four Star.
  2. Awatar użytkownika Missile

    Missile

    Świetnie zrealizowane anime. Widziałem tylko tę nowszą serię, niektóre odcinki przyjemnie wgniatały w fotel. Bardzo podobała mi się kreska i dźwięk. Świetne postaci, fajna fabuła, ciężko się do czegoś przyczepić. Gdyby nie brak czasu chętnie bym sobie całość powtórzył.
  3. Awatar użytkownika Sölve

    Sölve

    Moje pierwsze anime (Caleb zapoczątkował u mnie oglądanie), wcześniej nie wiedziałem, że Dragon Ball i Czarodziejka z Księżyca to chińskie bajki. Dobrze wspominam, świetna fabuła, udźwiękowienie zresztą też. Nie mogę napluć i zbezcześcić :P
  4. Awatar użytkownika Infernal

    Infernal

    Dobre dziadostwo, aczkolwiek na starość nieco mniej zrobiło na mnie wrażenie, gdy już wziąłem za obejrzenie się wszystkich OVA. Chyba głównie odrzucała mnie nadmierna seksualizacja, która miejscami była strasznie nachalna. Jednak Alucarda i masakrowania wampiro-zombie-nazistów nie da się nie lubić. Brakowało tylko openingu z TV serii i zakończenia, które byłoby nieco mniejszym clusterfuckiem.
  5. Awatar użytkownika hubi1

    hubi1

    Pierwszy raz Hellsinga widziałem jeszcze w telewizji HYPER, widziałem wtedy też inne bajki którymi można było potem się pochwalić wśród kolegów, np. Devil May Cry, Afro Samurai czy Black Lagoon. Ponownie obejrzałem to jakoś 5 lat temu, równie dobrze się bawiłem co kiedyś. Mało teraz takich "mhrocznych" i dorosłych bajek które są naprawdę dobre. Nie żebym zabrzmiał teraz jak jakiś prawilniak co lubi to co kiedyś leciało, ale no… serio teraz już takich bajek nie robią. Najczęściej wychodzi z tego pseudo dorosła kupa. W sumie to dobrze, że do dziś nie widziałem serii OVA. Pewnego dnia jak mnie najdzie ochota na tego typu serie z miła chęcią sobie nadrobię braki.

    Zapodaje AMV który zawsze mam przed oczyma jak słyszę ten tytuł:
    Pokaż / ukryj spoiler
    https://youtu.be/Q0_I5mwWoOo